Kryptowaluty – oczekiwania vs rzeczywistość
Kryptowaluty – oczekiwania vs rzeczywistość
W artkule przeczytasz:
Kryptowaluty – oczekiwania vs rzeczywistość – moje przemyślenia na temat rynku kryptowalut. Moja przygoda z kryptowalutami rozpoczęła się w czerwcu 2017 roku. Czytając wiele artykułów i blogów na temat kryptowalut, szybko dostrzegłem potencjał wynikający z innowacyjności na kryptowalut. Codziennie obserwowałem wykresy które pokazywały coraz wyższe ceny osiągane przez Bitcoin. Na początku jesieni i sytuacja stawała się coraz bardziej napięta bo gdzie tylko się nie spojrzałem wszędzie pisano o kryptowalutach.
Na blogach zarówno tych związanych stricte z tematem kryptowalut jak i na zwykłych stronach firmowych i ogólnofinansowych. jest takie powiedzenie:
Jeśli Twój fryzjer mówić o pewnych akcjach że warto je kupić to znaczy że czas najwyższy je sprzedać.
Im bliżej zimy, tym częściej internet epatował zdjęciami milionerów z lambo. Wszędzie można było przeczytać historie osób, które zainwestowały kilka lat temu w bitcoina kilka dolarów, a teraz sprzedają go z kilku z kilku tysięcznym zyskiem. Obrazy takie mocno działają na wyobraźnię, ale powiedzmy sobie szczerze jak w wypadku kryptowalut wygląda zderzenie oczekiwań z rzeczywistością?
Kilka słów dla nowych graczy
Wiedząc to co wiem teraz wszystkim nowym graczom chcących wejść w świat kryptowalut mogę poradzić przede wszystkim aby zanim zainwestują przeprowadzili porządny research na temat waluty w których interesuje. Rzecz którą każdy inwestor w kryptowaluty powinien mieć w głowie to to że rynek jest bardzo nieprzewidywalny, nikt tak naprawdę nie zna przyszłości.
Należy pamiętać że każde działanie niesie ze sobą konsekwencje. Wielu nowych graczy podobnie jak ja zrobionych do rynku kryptowalut z wizją dużych i szybkich zysków może się mocno przeliczyć. Owszem, są na świecie ludzie którzy dorobili się milionów poprzez inwestycje w kryptowaluty lecz jest to raczej garstka osób, w porównaniu do setek tysięcy ludzi którzy inwestują w krypto.
Wielu nowych graczy ma nadzieję na 200 lub 300% zwrot inwestycji w okresie dni lub tygodni a wiele projektów podsyca tę nadzieję poprzez swoje kanały komunikacji i szerząc wizję ogromnych zysków i możliwości dostarczających się przed daną kryptowalutę.
Ci którzy są na rynku od dwóch lub trzech lat wiedzą o czym mówię bo przeżyli grudniową bańka na bitcoinie. ci którzy są na rynku od kilku lat wiedzą że była to po prostu kolejna czwarta już bańka. Z tą różnicą że ta była największa. Co nam to mówi?
Jest kilka wniosków do wyciągnięcia.
- Jeśli była to kolejna bańka to znaczy że możemy spodziewać się kolejnej pompy na bitcoinie
- Jeśli Bitcoin przetrwało tak potężnym krachu znaczy że jest jeszcze nadzieja i potencjał inwestycyjny.
- Wiele drobnych kryptowalut po krachu grudniowym całkowicie wypadło z rynku.
- Zrób research zanim zainwestujesz w cokolwiek
- Inwestuj tylko tyle ile możesz stracić
- Giełda rządzą cykle koniunkturalne są góry i dołki bądź cierpliwy.
- Analiza techniczna jest Twoim przyjacielem
Największe rozczarowania jakie spotkały mnie na rynku kryptowalut
Lisk
innowacyjna kryptowaluta która miała stanowić platformę JavaScript na której miały być pisane aplikacje Java. po kilku latach buńczuczny zapowiedzi założycieli kryptowaluty pomimo potencjału nie zdołali oni skomercjalizować jej a kurs leciał na łeb na szyję.
Game credits
kryptowaluta z południowej Europy która miała zrewolucjonizować rynek mikropłatności w grach. Na papierze wszystko wyglądało elegancko gracze mieli mieć możliwość płacenia za itemy za pomocą kryptowaluty dedykowanej graczom. Także i tutaj był ogromny ale niestety niewykorzystany potencjał. obecnie po wielu perturbacjach oraz odejściu założycieli tej kryptowaluty straciła ona prawie 90% swojej wartości. Mimo, że stary zespół próbuje odbudować wartość kryptowaluty nie sądzę żeby ona wróciła już do swojej dawnej świetności. Obecna sytuacja wygląda mi na desperacką walkę o utrzymanie resztek funduszy posiadanych przez zespół w tej kryptowalucie.
Forki bitcoina
Bitcoin i jego worki które wniosły się na jego fejmie skutecznie o ma miły miliony inwestorów. najpierw Bitcoin gold później Bitcoin diamond i inne podszywający się pod młodszych braci największe kryptowaluty na rynku niczym syreny zwodziły inwestorów na rafie giełdowe. Teraz wszystkie te worki są nic nie warte wartość ich jest symboliczna.
Kryptowaluty – oczekiwania vs rzeczywistość – podsumowanie
A więc miało być tak pięknie a jak jest naprawdę? No cóż mimo wszystko nie jest źle Bitcoin moim zdaniem ciągle ma jeszcze wartość i mieć ją będzie ponieważ są ludzie lub grupy interesów, którym potrzebna jest waluta którą można relatywnie szybko, tanio przelać gdziekolwiek na ziemi w sposób anonimowy, która nie podlega inflacji.
Moim zdaniem Bitcoin zdobył zaufanie na rynku nie tylko kryptowalut ale i narzędzi inwestycyjnych. Pomimo swoich większych lub mniejszych wahań jest to ciągle instrument inwestycyjny wart rozważenia. Jego potencjał użytkowy w biznesie i nie tylko, wydaje mi się że cechy te są największym fundamentem na których stoi. Bitcoin posiada potencjał który w przyszłości może jeszcze mocno mocno zaprocentować. Nie wykluczam podobnych baniek która miała miejsce w grudniu 2018 roku.
Czy to oznacza że na kryptowalutach nie da się zarobić? Nie tego bym nie powiedział. Dzięki analizie technicznej można skutecznie zaplanować kupno i sprzedaż, co też kilkunastokrotnie mi się udało. Podsumowując moje 2 lata na giełdzie kryptowalut oceniam pozytywnie bo wyszedłem na plus.
Najważniejszym, moim zdaniem skutecznie inwestowaniu jest znajomość psychologii i cierpliwość a także znajomość samego siebie. Giełda to ciągła walka z samym sobą, ciągłe oczekiwanie w nerwach na szczyty i dołki. Prawda jest taka, że niezwykle ciężko jest wyznaczyć dokładnie ten moment kiedy kurs odbije w górę lub w dół. Zapraszam Was do zapoznania się z analizą techniczną.Wiedza z tego zakresu, z pewnością wam się przyda jeśli nie na rynku kryptowalut to być może w późniejszych inwestycjach na giełdzie.